BTE dla banków do ścigania przedsiębiorców pod patronatem Unii Europejskiej?

 

[14 października 2017]

Związek Banków Polskich nieśmiało informuje na swojej stronie internetowej, że Komisja Europejska pracuje obecnie nad pomysłem do złudzenia przypominającym dobrze nam w Polsce znany bankowy tytuł egzekucyjny (BTE).

https://zbp.pl/wydarzenia/archiwum/komentarze/2017/pazdziernik/projekt-nowego-instrumentu-egzegucji-w-pracach-ke

ZBP informuje, że Komisja Europejska pracuje obecnie nad projektem regulacji prawnej, który zakłada "możliwość stworzenia efektywnego sposobu i procedur pozasądowego dochodzenia roszczeń przez banki na podstawie klauzuli umownej w umowie kredytowej z kredytobiorcą".

POZASĄDOWEGO!

W uproszczeniu, polski BTE polegał na tym, że bank mógł licytować nieruchomość stanowiącą zabezpieczenie kredytu tak naprawdę z pominięciem sądu. Można się było przed tym bronić, ale często niestety już w czasie licytacji mieszkania przez komornika.

Nawet jeśli umowa kredytowa była obarczona poważnymi wadami prawnymi, to bank miał prawo, poprzez komornika, przejmować majątek kredytobiorcy. Prawo zakładało po prostu, że banki nigdy nie oszukują!

Ten nieludzki instrument, którym dysponowały banki, został w końcu (po odwlekaniu tej decyzji tak, długo, jak tylko się dało) uznany przez Trybunał Konstytucyjny za sprzeczny z Konstytucją.

I nagle okazuje się, że sama Unia Europejska, w trosce o biedne banki, planuje w niedalekiej przyszłości dać tym biednym bankom bliźniaczo podobną do BTE broń do walki z przedsiębiorcami, którzy nie spłacają swoich kredytów. 

Czyli Unia Europejska nadal zakłada, że banki nigdy nie oszukują! I to pomimo szalejącej w całej unii afery z kredytami niby-walutowymi!

Czy jeśli bank oszuka przedsiębiorcę, to pomimo sprzecznej z prawem umowy będzie mógł na mocy tego "unijnego BTE" zlicytować przedsiębiorcę, zanim ten w sądzie udowodni, że to jednak bank oszukuje?

Byłoby bosko, prawda?

ZBP zapewne nieprzypadkowo pisze o pracach Komisji Europejskiej nad tym projektem dopiero teraz, a nie na przykład w lipcu, ponieważ z dniem 4 sierpnia 2017 minął bezpowrotnie termin przesyłania przez obywateli UE swoich opinii na temat tego absurdalnego pomysłu: https://ec.europa.eu/info/law/better-regulation/initiatives/ares-2017-3432908_pl 

Czy Komisja Europejska zmierza do wprowadzenia w Europie banksterskiego średniowiecza, gdzie to nie sąd, a sam bank decyduje o tym, czy dług istnieje, czy nie?

***

Co możemy z tym teraz zrobić?

Możemy zasygnalizować nasze obawy, zadając Unii pytania.

Na przykład za pomocą tego formularza:

https://europa.eu/european-union/contact/write-to-us_pl

Proponowana treść wiadomości:

***

W związku z trwającymi w Komisji Europejskiej pracami nad projektem "Accelerated Loan security - Protection of secured creditors from business borrowers' default" proszę uprzejmie o odpowiedź na następujące pytania:

- czy bank będzie mógł korzystać z tego instrumentu także w przypadku, gdy umowa kredytowa będzie wadliwa prawnie?

- czy należy rozumieć, że Komisja Europejska domyślnie przyjmuje, że umowa kredytowa proponowana przez bank przedsiębiorcy nigdy nie jest obarczona wadami prawnymi i to bank, a nie sąd, powinien decydować, czy dług faktycznie istnieje?

- czy zgodna z ideałami równości i sprawiedliwości Unii Europejskiej będzie sytuacja, gdy bank, na mocy tej nowej unijnej regulacji, pozasądowo egzekwuje bezprawny, nienależny mu dług od przedsiębiorcy?

- jakie mechanizmy ochrony przedsiębiorcy przed bezprawnymi działaniami banku w przypadku wadliwości prawnej umowy kredytowej przewiduje projekt "Accelerated Loan security - Protection of secured creditors from business borrowers' default"?

Jeśli pytania te przesyłam pod zły adres, to uprzejmie proszę o wskazanie adresu email (bądź formularza) za pośrednictwem którego można powyższe pytania skierować do właściwych osób.

 
Script logo